2 Piesza pielgrzymka do Lichenia

Napisano 20 czerwca 2014

Kolejna czyli Druga Franciszkańska Pielgrzymka  grupy „Pokój i Dobro” Radziejów – Licheń 2014 wyruszyła 17 maja (sobota) punktualnie o godz. 6.00. Niezależnie czy to pielgrzymkowi weterani, czy nowiciusze, wszyscy zaczęliśmy pieśnią i modlitwą. Na chwałę Niepokalanej  odśpiewaliśmy „Godzinki”, a po nich ćwiczyliśmy nasz reprezentacyjny pielgrzymkowy hymn „Pokój i Dobro”, zasady savoir vivre’u na szlaku pielgrzymkowym, czyli jeśli pozdrawialiśmy innych, to tylko „grzecznie i serdecznie”. A żeby myślami być bliżej pierwszej przerwy na piotrkowskiej plebanii, wytrwale uczyliśmy się podziękowania dla „autorów” obiecanego posiłku – Apostolatu Maryjnego. Ujęci gościnnością gospodarzy, odprężeni opuściliśmy Piotrków Kuj., by skierować swoje kroki do Nowej Wsi. Podczas drogi zanosząc przemyślane prośby i podziękowania, adorowaliśmy Najświętszy Sakrament, o którego przywiezienie zadbał o. Grzegorz. Te refleksyjne chwile uwieńczył o. Gwardian, błogosławiąc Ciałem i Krwią Chrystusa grupę na całej jej (zmiennej zresztą) długości. Liczyła w każdym razie 87 osób podążających przede wszystkim do Matki Bożej. Najpierw jednak odbył się kolejny postój w Nowej Wsi spędzony oczywiście na odpoczynku i pod znakiem herbatników, którymi zasileni weszliśmy w kolejny etap podróży, wymuszający wyjęcie „deszczaków”. Był to czas obfitujący w bogatą treść, a złożyło się na to: refleksyjne nawiązanie o. Proboszcza do Świętości Jana Pawła II oraz promowanie jego  zwyczajnej pobożności oraz Różańca Św. jako modlitwy, w której cali oddajemy się Maryi w myśl hasła „Totus Tuus”. To także był czas dzielenia się wyjątkowymi przeżyciami przez pielgrzymkowiczów będących uczestnikami uroczystej kanonizacji Ojca Świętego w Watykanie.  O. Gwardian podzielił się wówczas z nami doświadczeniem własnej przemiany pod wpływem śmierci Jana Pawła II i towarzyszącej temu wydarzeniu atmosfery. Zalecenie odmówienia różańca było najwłaściwszą z modlitw, jaką o. Mariusz mógł nam zaproponować po takiej tematyce. Dwukrotnie las stał się dla nas przystankiem. Pierwszy stał się okazją do „chrzczenia kotów” (osób odbywających pielgrzymkę pieszą po raz pierwszy ), dojadania kanapek własnych i tych od Apostolatu oraz do zmiany garderoby na suchą („kto miauuuu” – rzekł pielgrzymkowy kot ;), a że po przyjemnym odpoczynku szybko wybiła godz. 15.00 odmówiliśmy Koronkę do Bożego Miłosierdzia, wędrując równocześnie dalej. Ostatni odpoczynek zajął sporo czasu, mało kto chciał przyznać się do swoich obolałości, ale przyjmowane pozycje mówiły same za siebie – „już długo nie pociągniemy!” –  i nie musieliśmy, bo za trzy km. witaliśmy radosnym śpiewem Maryję. Kto pierwszy przekroczył próg Bazyliki i przyklęknął, by oddać Jej cześć i podziękować za wytrwałość, trafił na krzepiące słowa kapłana odprawiającego właśnie Mszę Św. : „O cokolwiek prosić mnie będziecie w Imię Moje, Ja to spełnię”.

Mszę Św. dla grupy „Pokój i Dobro”  w kaplicy bł. Ojca Stanisława Papczyńskiego poprowadził O. Proboszcz, który podziękował uczestnikom i Wspierającym całą inicjatywę, tj. osobom asystującym w przydających się autach, dopingującym grupę, dbającym o utrzymanie szyku, lekarzowi oraz duetowi muzycznemu (Maciejowi i Ani) nadającemu naszemu spotkaniu tradycyjnie pielgrzymkowego charakteru. Mimo miejsca dalekiego od atmosfery teatru, nie mogliśmy się powstrzymać z podziękowaniem prekursorowi ruchu pielgrzymkowego z Radziejowa gromkimi brawami. Do zobaczenia w przyszłym roku Bracia i Siostry 🙂

 

MAPA strony